DO
GP Australii
14.03 - 16.03
ZOSTAŁO
POPRZEDNI WYŚCIG 
GP Abu Zabi
-
McLaren sięgnął po tytuł mistrzowski, ale Ferrari nie sprzedało łatwo skóry
-
Stake Sauber kończy sezon wyścigiem pełnym błędów
-
Williams bez punktów na zakończenie sezonu
-
Alonso liczy, że nowi pracownicy pomogą Astonowi w przyszłym roku
-
Haas przegrał walkę z Alpine o szóste miejsce w klasyfikacji konstruktorów
-
Słaby występ Visa RB w finale sezonu na torze Yas Marina
-
Ferrari zrobiło, co mogło, ale tytułu nie wywalczyło
Ostatnia aktywność
01.03.2008 12:15
0
No i co tak nie wierzycie w Force India?! Ja od tego sezonu zaczynam im kibicowac bo widzę ,że Force zajdzie w przyszłości bardzo wysoko.Nie jest to już ten sam team co Spyker.Ma szefów teamu ,którzy naprawde kochają Formułę 1 i chcą aby ten team zaszedł jak najdalej.Brawo dla Malaya bo to on spowodował ,żebudżet wzrus l prawie dwukrotnie.Czuję ,że za 3 albo 4 lata Force India będzie w stanie na trasie walczyc z takimi zespołami jak Renault,Williams czy BMW Sauber.A skład w tym sezonie mają świetny:Fisichella,Sutil i Liuzzi to bardzo dobrzy kierowcy.A wy wszyscy nie możecie przekreślac Giancarlo czy całego teamu Force India!!!F1 to najbardzej nieprzewidywalny sport na świecie.Jeżeli oglądacie piłkę nożną i gra załozmy Wisła z Barceloną no to wynik jest już nam znany przed meczem.Bo piłka nożna,koszykówka to sporty ,które można przewidziec.Natomiast F1.Przykładem jest zeszło roczny tytuł mistrze Raikkonena.Myslę ,że 80% z was stawiało na Hamiltona.A więc sami widzicie :)))) F1 to piekny sport i różni się od piłki noznej czy innych dyscyplin sportowych.LET'S GO FORCE INDIA!!!
Przejdź do wpisu Fisichella: rok 2009 ważny dla Force India